- A więc witam w watasze Immortal Wolves - Uśmiechnęłam się do wadery - Niezwykła moc!
- Dzięki... - Powiedziała niepewnie.
- Mamy tu wiele pięknych jaskiń. Pokażę ci je... - Rzekłam i ruszyłam.
- A tak w ogóle nazywam się Margo. - Odparła.
- A ja Samira. - Znowu się uśmiechnęłam Pokazałam jej wszystkie jaskinie. Wybrała sobie jedną i zaczęła urządzać. Postanowiłam że nie będę jej przeszkadzać i ruszyłam po terenie w nadziei że przyjdą jeszcze jakieś wilki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz