Tralalalala- Nuciłem sobie jak debil , latając między chmurami. Jak widać nuda z wilkiem potrafi wiele zrobić. Nie będę się tu jakoś użalać nad swoim życiem. Było kiepskie i już. Tak jak latałem zauważyłem wilczycę na dole. Nie ma co , ładna była x3 Zacząłem się do niej zbliżać.
- Hej! - Krzyknąłem zachodząc ją od tyłu.
- Boże nie strasz! - Krzyknęła rozwścieczona.
- Oj , oj. Ktoś się wścieka.- Zachowywałem się jak debil. Jak to ja ^^
- Zaraz Ci przywalę.- Uśmiechnęła się.
- Ave.- Mruknąłem.
- Co ? - Zdziwiła się.
- Nazywam się Ave, a ty?
< Samira? x3 >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz