czwartek, 13 grudnia 2012

Od Margo


-Margo, wiem że tu jesteś. Pokaż się. To jest rozkaz.-usłyszałam słowa. Ich autorem była Samira. Nie byłam zachwycona tym pomysłem. No ale cóż. Rozkaz Alfy, to rozkaz Alfy. Zawiałam jej jeszcze raz w oczy śniegiem i pokazałam się.
-Zadowolona, mogę już iść?-spytałam
-Tak zadowolona, ale iść nie możesz.-odpowiedziała trochę zła za to sypnięcie śniegiem.
-O co chodzi?-spytałam obojętnie, po czym usiadłam na ziemi.
-Chcę, żebyś za mną poszła.-odpowiedziała i ruszyła w kierunku jaskiń. Poszłam za nią, tak jak chciała. Gdy doszłyśmy na skraj łąki, zobaczyłam tam wilki z naszej watahy.
-Po co mnie tu przyprowadziłaś?-spytałam zdenerwowana
-Cały czas siedzisz sama. Chcę, żebyś poznała innych członków watahy.-odpowiedziała
-Tyle, że ja nie chcę ich poznawać.-powiedziałam i odwróciłam się by pójść sobie. Niestety nie zdążyłam odejść, bo nagle ktoś spytał.
-Samira, kto to jest?

<Samira?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz